Jak prowadzić blog w sklepie internetowym skutecznie dla seo

blog w sklepie internetowym

Obecnie prowadzenie bloga dla sklepu internetowego to nie ciekawostka, ale element niezbędny w kampanii marketingowej e-commerce, który pozwala na zbudowanie zaufania, kreowanie marki, wizerunku eksperta, zwiększenie ruchu i pozycji w Google. To też finalnie sposób na zbudowanie świetnego narzędzia sprzedażowego. Paradoksalnie zwykły blog to wielkie wsparcie dla profesjonalnego content marketingu.

Bez względu na to, czy jest to sklep z oświetleniem, produktami dla kotów, czy elektroniką, blog będzie dobrym źródłem do pozyskiwania potencjalnych klientów i pogłębiania relacji z obecnymi.

W tym artykule przedstawię Ci m.in.:

  1. 10 powodów, dla których warto prowadzić bloga,
  2. jak krok po kroku poprowadzić taki blog,
  3. jakie narzędzia pomogą Ci robić to efektywniej,
  4. jakie błędy pojawiają się najczęściej podczas pisania bloga.

Z tego artykułu dowiesz się jak prowadzić blog, który co miesiąc będzie dostarczał do Twojego sklepu tysiące potencjalnych klientów.

Dostępny również na Spotify >>.

Co to jest blog i czy można go używać w ramach sklepu internetowego?

Blog to dynamiczna strona internetowa, na której autor regularnie publikuje nowe artykuły na dowolne tematy, będące jego własnymi doświadczeniami, przemyśleniami, analizami, opiniami, poradami, czy relacjami z wydarzeń. Z powodu tej regularności wymaga on dość dużej ilości pracy.

Na blogach najczęściej można umieszczać komentarze, co pozwala na budowanie relacji z czytelnikami. Blogi tworzą osoby prywatne, ale również firmy, które wykorzystują je do promocji swoich produktów i usług.

Bardzo często blogi są pisane w mniej formalny sposób. Na blogach publikuje się treści poradnikowe, case study, wywiady, recenzje, porównania produktów, czy ich testy.

Jeśli chcesz, aby Twój blog był widoczny w Google, to poza użytkownikami, musisz też zaspokoić wymagania wyszukiwarki i jej botów.

Dobrym przykładem bloga e-commerce jest np. blog Leroy Merlin, który posiada setki (jak nie tysiące) artykułów. Podzielony go na wiele kategorii tematycznych, znajdujących się w sekcji strony: Porady.

Inny przykład, to świetnie prowadzony blog Tomasza Milera z mnóstwem porad, zdjęć i filmów z linkami do produktów w sklepie.

Nie mogę w tym przypadku jednak pominąć jednej dość ważnej uwagi od strony seo. Sklep jest na innej domenie, przez co nie korzysta w pełni z mocy seo bloga.

Mój blog, który obecnie czytasz, początkowo był pisany tylko hobbystycznie, natomiast z czasem zacząłem go wykorzystywać do promowania moich szkoleń oraz usług.

Nie mogę pominąć bardzo ważnej kwestii, mianowicie, że dobrze pisany, zoptymalizowany blog i artykuł, potrafi przez wiele, wiele lat pasywnie generować ruch na Twoją stronę.

10 powodów, dla których warto prowadzić blog w sklepie internetowym

Jest wiele powodów, dla których warto prowadzić bloga w sklepie internetowym i już na początku co nieco o tym wspomniałem. Teraz się w to zagłębimy. Dlaczego zatem prowadzenie bloga na stronie firmy ma sens?

1. Wspomaga pozycjonowanie

Pierwszym powodem, dla którego warto prowadzić blog w sklepie internetowym, to dodatkowe możliwości w zakresie pozycjonowania.

Publikując nowe treści, pokazujesz Google, że Twoja strona żyje, jest stale aktualizowana. Zwiększasz liczbę podstron, co szczególnie w małych sklepach będzie ważne. W publikowanych treściach możesz umieszczać linki do innych podstron np. produktowych, czy kategorii, co pozwoli Ci poprawić linkowanie wewnętrzne, przepływ mocy seo.

Dodatkowo jeśli będziesz publikować dobrej jakości treści, możesz zostać doceniony przez innych twórców i uzyskać link z ich stron, co będzie wpływać na pozycjonowanie Twojej witryny. Oczywiście dobre treści, mogą również zyskać udostępnienia w mediach społecznościowych, co pozwoli Ci zwiększyć ich zasięg.

2. To bezpłatna forma marketingu

Zauważ, że pisanie bloga nic Cię nie kosztuje, poza Twoim czasem, a więc jest to świetne narzędzie również dla osób początkujących, które nie mają środków na inwestycje w płatną reklamę.

Warunkiem oczywiście jest publikowanie bardzo dobrych jakościowo treści, najlepiej zoptymalizowanych pod seo. Jeśli takie treści będziesz udostępniać, może się okazać, że inne strony będą powoływały się na nie, jako źródło informacji, co zdarzało mi się i na tym blogu.

W przypadku prowadzenia blogów dla klientów, pojawiają się też zapytania o współpracę w zakresie wymiany linkami, co daje nam dodatkową korzyść w zakresie seo.

Jeśli prowadzisz bloga, to również łatwiej jest Ci wejść we współpracę z innymi blogerami, by wzajemnie się promować.

3. Zwiększa zasięg

Blog sklepu internetowego jest pisany pod inne frazy niż te, które pojawiają się w samym sklepie, dlatego otwiera Ci zupełnie nowy target, np. ludzi, którzy jeszcze nie szukają konkretnego produktu, ale zastanawiają się, szukają dopiero rozwiązania swojego problemu, są na wcześniejszym etapie ścieżki zakupowej.

W przeciwieństwie do reklamy płatnej, dobrze zoptymalizowane pod konkretne frazy artykuły blogowe, potrafią generować ruch miesiącami, a nawet całymi latami. To taki pasywny pracownik, któremu nic nie musisz płacić, a on przyprowadza do Twojego sklepu cały czas nowych potencjalnych klientów.

Regularna publikacja zostanie doceniona nie tylko przez Google, ale i obecnych, czy potencjalnych klientów, którzy będą wracać na stronę, aby zapoznać się z nowymi treściami, co daje ogromny potencjał ruchu.

Wcześniej wspomniałem, że dobrej jakości treści mogą Ci pomóc dotrzeć do kolejnych czytelników poprzez udostępnianie Twoich materiałów przez inne osoby w social media, co jeszcze bardziej zwiększy ich zasięg. Pisanie bloga to zatem naprawdę ważny element content marketingu dla sklepów internetowych.

4. Pomaga kreować markę

Blog to miejsce, na którym Ty sam opowiadasz historię firmy. Możesz przedstawić produkty, korzyści z ich używania. To miejsce, w którym możesz rozpocząć kreowanie swojej marki.

Blog najczęściej nie jest tak formalny, jak strona firmowa, co pozwala na głębszy kontakt z odbiorcami, a do tego sekcja komentarzy umożliwia Ci budować bliższych relacji z odbiorcami, skrócenie dystansu pomiędzy klientem a marką. Całość zwiększa zaufanie i lojalność.

Blog to dodatkowy kanał komunikacji, który pozwala wyróżnić się Twojej firmie na rynku.

5. Buduje wizerunek eksperta

Gdy poświęcasz swój czas, dzielisz się wiedzą, sprawiasz, że ludzie zaczynają Cię postrzegać jako autorytet, eksperta w branży, a to buduje ogromne zaufanie, co w następstwie pozwoli Ci stworzyć bazę klientów.

Nieskromnie pokażę, to na swoim przykładzie. Kilkanaście lat temu zacząłem pisanie tego bloga. Nie znałem się na tym jakoś specjalnie, ale co nieco poczytałem, byłem na kilku szkoleniach i zacząłem dzielić się tą wiedzą. Ludzie to doceniali, a ja zgłębiałem kolejne aspekty i dzieliłem się informacjami na blogu, w e-mailach, webinarach. Po latach okazało się, że na tyle dużo osób chce korzystać z moich produktów i usług, że zostawiłem pracę na etacie.

Hobbystycznie prowadzony blog, stał się bardzo mocnym fundamentem do budowy mojej firmy.

6. Pozwala pokazać produkty

Możliwości umieszczenia treści na karcie produktowej są ograniczone. Najczęściej znajdują się tam dane techniczne i dość krótki opis. Wyjątkowo rzadko, ale zdarza się, że właściciele sklepów dodają zdjęcia, filmy, schematy… co znacząco wyróżnia ich spośród konkurentów i pomaga pokonać rywali.

Nie ma tutaj jednak miejsca na dłuższe materiały poradnikowe, pokazujące, jak można używać produktu, na opisanie historii klientów, którzy z niego skorzystali, przykładów jego zastosowania, porównań z produktami konkurentów… Jest to potencjał ogromny, niewykorzystywany przez właścicieli sklepów internetowych.

7. Prowadzi przez lejek sprzedażowy

Za pomocą odpowiednio przygotowanych artykułów na blogu, możesz przeprowadzić użytkownika przez cały proces od uświadamiania go w problemie, jaki ma, poprzez przedstawienie mu proponowanych rozwiązań, aż do sprzedaży danego produktu czy usługi.

Załóżmy, że sprzedajesz roboty sprzątające. W takiej sytuacji możesz przygotować całą serię artykułów zoptymalizowanych pod odpowiednio dobrane frazy kluczowe na temat tego np.: czy warto kupić taki odkurzacz? ile taki odkurzacz kosztuje? przedstawić porównanie odkurzaczy… a na końcu zaproponować oferowane przez Ciebie produkt. Wszystkie artykuły warto byłoby odpowiednio podlinkować, łącząc je ze sobą, aby nie tylko potencjalni klienci mogli trafić na nie z wyszukiwarki, ale również by użytkownicy już obecni na Twoim blogu, po przeczytaniu jednego tekstu, mogli być prowadzeni dalej w ścieżce zakupowej do kolejnych materiałów.

8. Ogrzewa zimny ruch

Kierowanie użytkowników na blog sklepu, gdzie mogą spokojnie zapoznać się z materiałami, które publikujesz, pozwalają im zapoznać się z Twoją marką, produktami w sposób bardzo nieinwazyjny, ogrzać ruch, zanim skierujesz do niego propozycję zakupu.

To zupełnie inna sytuacja niż kierowanie potencjalnego klienta, który nigdy nie miał do czynienia z Twoją marką, (tzw. zimny ruch), od razu np. na podstrony produktowe, krzyczące do niego “KUP! KUP!”. A on często przerażony zamyka daną ofertę.

Prowadzenie bloga firmowego pozwala ogrzać zimny ruch i spowodować, że takie osoby będą lepiej reagowały na komunikaty marketingowe.

9. Pozwala przetestować zainteresowanie produktem/usługą

Jeśli będziesz miał odpowiednio dużą liczbę czytelników na blogu, to możesz przedstawić im swój pomysł na produkt/usługę, a oni powiedzą, czy będą tym zainteresowani, czy też nie. To może Ci pomóc zaoszczędzić mnóstwo czasu i pieniędzy na inwestycję w być może nietrafiony produkt/usługę.

Prowadząc przez ponad 10 lat bloga, spotykałem się z bardzo wieloma sytuacjami, gdy klienci pisali do mnie na skrzynkę mailową, czy w komentarzu na blogu czego ode mnie potrzebują.

10. Buduje listę e-mailową

Sklep jest świetnym sposobem na budowę listy e-mailowej. Standardem tutaj jest udostępnianie rabatu na zakupy, za zapis na listę e-mailową. Sklep posiadając Twój e-mail, może na bieżąco informować Cię o swojej ofercie, promocjach…

Jednak, jako, że blog potrafi docierać do zupełnie innego targetu niż sklep i może stanowić całkiem spore źródło ruchu, to warto byłoby go również wykorzystać do tego celu. Możesz poprosić o adres e-mail czytelnika, oferując mu coś dodatkowego w zamian jak np. raport w pdf, poradnik, kurs, czy materiał wideo.

Przez długi czas, zupełnie nie doceniałem wartości listy e-mailowej. Zacząłem ją budować na tym blogu, proponując bezpłatny 14-dniowy e-mailowy kurs pozycjonowania, co pozwoliło mi zbudować kilku tysięczną publikę.

Posiadając listę e-mailową, możesz bardzo wiele. Ja wykorzystuję ją do komunikowania o nowych materiałach na blogu, kreowania wizerunku, sprzedaży, ale też pozyskiwania informacji czego potrzebują moi klienci tak artykułów na blogu, jak i produktów czy usług. Dzięki temu odwracam sytuację i mogę pracować nad takimi produktami, usługami, które realnie interesują moich czytelników.

Jak zrobić blog w sklepie internetowym krok po kroku

Prowadzenie bloga może wydawać się banalne, ale jeśli ma przynieść oczekiwane efekty dla Twojego sklepu internetowego i wspomóc całościowy content marketing firmy to musi być to zrobione z głową.

Niestety, ale bardzo często spotykam się z sytuacjami nieefektywnie prowadzonych blogów. Często ktoś usłyszał, że warto prowadzić bloga, że to nawet pomaga w seo, ale nic więcej. Pisze, zupełnie nie myśląc o tym, w jaki sposób powinien się do tego przygotować, ani jak tworzyć te treści, aby sprzyjały wyszukiwarce Google.

1. Określ grupę docelową

Pierwsze, od czego musisz zacząć, to określenie grupy docelowej, na jakiej ma się koncentrować Twój blog w sklepie internetowym. Powinieneś mieć to już za sobą, tworząc sklep, ale na wszelki wypadek wolę o tym wspomnieć.

Pomyśl, do kogo chcesz trafić ze swoimi produktami, czy usługami (w tym przypadku artykułami). I niech Ci nie przychodzi na myśl: “mój produkt jest dla wszystkich”. Może i każdy może go kupić, ale powinieneś mieć sprecyzowane, do kogo naprawdę chcesz trafiać ze swoim produktem, kto konkretnie jest jego odbiorcą. To niezbędne, aby przygotować skuteczny przekaz marketingowy.

Sklep z produktami dla niemowlaków będzie targetowany do młodych, lub przyszłych mam, ale raczej będą to kobiety w wieku 20-30 lat, a nie brodaci faceci po 50-tce 🙂 To ważne, bo materiały, które będziesz przygotowywać, będą pisane w inny sposób, jeśli będą kierowane do kobiet, a inny do mężczyzn. Inaczej pisze się do nastolatków, osób po 30., czy 40. roku życia. Określenie już na starcie, kim jest Twój potencjalny klient, jest naprawdę ważne i pomocne.

2. Zbierz pomysły na tematy

Poza researchem fraz, o którym napiszę za chwilę, poczytaj różne strony internetowe, blogi i komentarze na nich, fora, media społecznościowe (w tym choćby grupy na Facebooku). Tam zobaczysz, z jakimi problemami boryka się Twoja grupa docelowa w zakresie oferowanych przez Ciebie produktów/usług. To będzie naprawdę kopalnia pomysłów na artykuły.

Jest wiele tematów, które dobrze się klikają i są chętnie czytane przez internautów jak np.

  • mity na dany temat,
  • rankingi, wyliczenia np. Top10 telefonów komórkowych do 1000zł. Top 3 programy niezbędne do pracy dla każdego specjalisty seo…,
  • odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania,
  • nietypowe zastosowane danego produktu,
  • historie, case study Twoich klientów z produktem…

Gdy już prowadzimy blogi przez dłuższy czas, to co kilka miesięcy przyglądamy się frazom kluczowym, na które one rankują. Czasami może się okazać, że jakiś artykuł wpadł do Google na zupełnie nową frazę, na jakieś dalsze pozycje i ma spory niewykorzystany potencjał. W takiej sytuacji możemy, albo zoptymalizować istniejącą treść pod tę frazę, albo może to być świetny pomysł na zupełnie nowy artykuł specjalnie przygotowany właśnie pod tę frazę.

3. Wykonaj research fraz kluczowych

Co dalej? Zanim zaczniesz tworzyć angażujące treści, niezbędne jest jeszcze stworzenie listy fraz kluczowych. W sieci występuje sporo narzędzi do wyszukiwania fraz kluczowych, a wśród nich np.

  • Planner Słów Kluczowych od Google,
  • Ahrefs,
  • Senuto,
  • UbberSuggest,
  • AnswerThePublic.

Wszelkie bezpłatne narzędzia mają spore ograniczenia. Jeśli zatem nie masz budżetu, to oczywiście lepiej z nich skorzystać, niż iść na ślepo, ale jednak najlepiej będzie użyć profesjonalnych narzędzi. Osobiście preferuję Ahrefs, bo jest w stanie pokazać bardzo niszowe frazy, posiłkuję się też narzędziem Senuto.

Sprawdź informacje w narzędziach do badania fraz kluczowych

Każde z tych narzędzi pokazuje różne dane, więc wszystko zależy od narzędzia, z którego korzystasz, ale warto zwrócić uwagę np. na:

  • średnią miesięczna liczbę wyszukiwań,
  • sugerowane inne pokrewne frazy i słowa kluczowe,
  • konkurencje, jaka pojawia się na te frazy przyda się do analizy trudności tych fraz,
  • liczbę słów (z reguły im dłuższe frazy, tym łatwiej je pozycjonować),
  • trendy czyli informacje o sezonowości frazy…
Wynik badania fraz kluczowych w Senuto
Wynik badania fraz kluczowych w Ahrefs

Czysto teoretycznie frazy dłuższe, z mniejszą liczbą wyszukań, powinny być mniej konkurencyjne i warto byłoby od nich zacząć pisanie treści, aczkolwiek z pewnością przydałby się jeszcze analiza profilu linków stron, które pojawiają się na nie w Top10 Google.

Sprawdź Twoją konkurencję

Jeśli chcesz prowadzić w swoim sklepie internetowym blog, który będzie wartościowy i skuteczny, koniecznie sprawdź, na jakie frazy kluczowe pojawia się w wynikach wyszukiwania Google Twoja konkurencja. Po pierwsze to świetna okazja do zbadania ich mocnych i słabych stron, a po drugie będzie to dla Ciebie niesamowite źródło inspiracji. W końcu Twoi rywale z branży też publikują materiały na swoich konkurencyjnych blogach, gdzie możesz znaleźć tematy, które jesteś w stanie przedstawić ciekawiej, rzetelniej lub z innej strony. W artykule: “Jak sprawdzić frazy kluczowe Twojej konkurencji?”, dokładnie opisałem, jak to zrobić, krok po kroku.

Oba narzędzia Ahrefs, jak i Senuto pozwolą Ci na analizę fraz kluczowych Twoich konkurentów. Wystarczy wpisać do nich adres strony, a jak na tacy otrzymasz ich wszystkie frazy. Warto ewentualnie byłoby wykluczyć frazy brandowe.

Wszystkie te frazy z zebranymi danymi, najlepiej wpisać np. do Arkusza Google i pogrupować w grupy tematyczne, odpowiadające artykułom. Tzn. do jednego artykułu możesz przypisać wiele fraz kluczowych. Zupełnie niedopuszczalna będzie sytuacja odwrotna, czyli jedna fraza przypisana do wielu artykułu, bo w następstwie pojawi się problem kanibalizacji fraz kluczowych.

Na tym etapie (lub nawet wcześniej) powinieneś też odrzucić frazy zupełnie niepasujące do Twojego biznesu oraz te zbyt konkurencyjne. Gdy to zrobisz, możesz już myśleć o pisaniu.

4. Napisz treść

Podczas pisania, pamiętaj o wybranej grupie docelowej, dla której to wszystko tworzysz. Nie zapomnij też, że musisz zadowolić nie tylko czytelników, ale i boty wyszukiwarek. Wiele osób pisze bloga, zupełnie o tym zapominając i tracą przy tym ogromny potencjał bezpłatnego generowania ruchu (potencjalnych klientów) na bloga.

Pisząc własnego bloga firmowego, myśl o tym, co naprawdę zainteresuje czytelników, na czym realnie skorzystają, czego się z niego dowiedzą, co zupełnie unikalnego możesz im dać. Pisząc o danym temacie, możesz podejrzeć, co napisała Twoja konkurencja, jak to zrobić, aby Twój artykuł był unikalny, ciekawszy. Tak też sprawdzisz, czy nie masz na dany temat zupełnie innego punktu widzenia.

W kontekście optymalizacji treści, dla mnie sytuacja jest bardzo prosta. Frazy, pod które mam przygotować artykuł, wklejam do narzędzia SurferSeo, a on udostępnia mi edytor, który zawiera wszelkie wytyczne do przygotowania treści. Wystarczy, że materiał je spełnia, i kwestie optymalizacji treści pod te frazy mam z głowy. O tym sofcie wielokrotnie pisałem na blogu. Dostarcza nam naprawdę niesamowitych rezultatów, a korzystamy z niego już od kilku dobrych lat. Tańszą opcją może być Contadu, jednak ze świecą szukać bezpłatnego narzędzia, które posiada te funkcje.

Wyniki optymalizacji pod frazę “blog w sklepie internetowym”, dla właśnie pisanego artykułu 🙂

Oczywiście warto zadbać o to, aby artykuł wyglądał sexy :). Powinien zawierać krótkie akapity, nagłówki, wylistowania, obrazki/zdjęcia/grafiki… Nie może wyglądać jak strona z książki naukowej, bo zanudzisz swoich czytelników.

Być może nie na samym początku, ale z czasem warto pomyśleć o korekcie redaktorskiej. Ja od lat korzystam z usług korektorki, która redaguje treści na tym blogu i blogach klientów. Niektórzy do tego celu wykorzystują bezpłatne narzędzie ChatGPT i myślę, że na początek, to będzie bardzo dobre rozwiązanie.

Co się przyda, by tekst był jeszcze lepszy? Umieść w nim wezwanie do akcji, a także informacje o Twoich produktach czy usługach.

Polecam Ci mój artykuł: “5-cio etapowa metoda pisania angażujących artykułów nie tylko pod seo”. Znajdziesz tam sporo informacji o tym, jak krok po kroku zabrać się za pisanie, optymalizację, korektę i promocję.

5. Dodaj linki wewnętrzne

Nie możesz zapomnieć o linkowaniu wewnętrznym, które po pierwsze będzie świetną okazją do poprawienia przepływu mocy na Twoim blogu, ale też może Ci pomóc promować Twój sklep.

Zatem warto umieszczać, w publikowanych artykułach linki do produktów, kategorii produktów, innych artykułów na blogu (widzisz to nawet, w tym artykule). Niektóre systemy blogowe posiadają moduły, które pozwolą Ci automatycznie osadzać informacje o produktach, czy linki do artykułów z tej samej kategorii, jednak jak możesz zobaczyć nawet w tym artykule, umieściłem wiele linków do innych, powiązanych tematycznie artykułów. Dzięki nim czytelnik poszerza swoje informacje, a Google lepiej postrzega dane materiały.

6. Wyślij link do zaindeksowania

Po publikacji artykułu, możesz przez Google Search Console przesłać link do niego, aby pomóc wyszukiwarce w jego zaindeksowaniu, dzięki czemu może szybciej pojawić się w wynikach wyszukiwań Google.

Warto, aby Twój system cms automatycznie aktualizował mapę witryny o nowe linki pojawiające się w obrębie sklepu, w tym do artykułów blogowych. Jeśli w Google Search Console masz zgłoszoną mapę xml, to Google będzie je automatycznie pobierał.

Trudne początki blogowania

Nie ma co ukrywać, że początki blogowania nie są łatwe. Musisz zmierzyć się z sytuacją, w której to regularnie poświęcasz swój cenny czas na jego pisanie, a nikt go nie czyta. No może poza Twoimi rodzicami i kilkorgiem znajomych :). Systematycznie zaglądasz do systemu analityki ruchu, czy pozycji w Google z wypiekami na twarzy i… nic.

Jeśli jednak zrobiłeś wszystko, jak opisałem powyżej, to będzie to tylko kwestia czasu, aby Twój blog firmowy zaczął działać i przyciągać ludzi. Zadbaj o regularność, powiedzmy, publikuj 1 artykuł tygodniowo i daj sobie tak z pół roku, rok, a z pewnością zobaczysz efekty swoich działań.

Jeśli jakieś działania seo były już prowadzone w sklepie, a Ty utworzysz blog w katalogu domeny, czyli “mojsklep.pl/blog”, to na blog automatycznie powinna przejść moc seo z domeny głównej, co pozwoli mu znacznie szybciej osiągnąć rezultaty.

No właśnie. Zamiast siedzieć z założonymi rękami i czekać na gwiazdkę z nieba, czy możesz zrobić coś jeszcze, aby przyspieszyć pojawienie się ruchu na Twoim blogu?

  1. linkowanie wewnętrzne ze starszych artykułów na blogu, możesz dać link do nowego,
  2. udostępnienia w social media udostępnij linki do nowych artykułów w Twoich social mediach oraz zapewnij przy artykułach możliwość łatwego udostępniania innym,
  3. linki z blogów i for udzielaj się w komentarzach na blogach i forach branżowych, budując swój wizerunek, a jeśli będzie taka okazja, to możesz wskazać link do swojego bloga,
  4. linki z grup w social media tak jak przy forach, dziel się swoją wiedzą w grupach tematycznych, np. na Facebooku czy LinkedIn, aby kreować swój wizerunek, a czasem przemycić link do swojego bloga,
  5. artykuły gościnne znajdź powiązane tematycznie, mocne serwisy pod względem seo i zaproponuj im publikację specjalnie przygotowanego dla nich artykułu, a w podpisie zadbaj o link do Twojego bloga,
  6. reklama płatna oczywiście możesz skorzystać z płatnych reklam, co może nie poprawi seo, ale pomoże pozyskać Ci szybko pierwszy ruch na Twojego bloga.

Najczęstsze błędy w prowadzeniu bloga, czyli czego nie robić, by dbać o Twój content marketing?

Mam za sobą kilkanaście lat pisania bloga, do tego widziałem mnóstwo źle prowadzonych blogów pisanych przez moich czytelników i klientów, dlatego chcę wspomnieć o kilku najczęściej pojawiających się błędach, abyś mógł ich uniknąć.

1. Słaba jakość

Gdy ludzie skupiają się na seo, to często zapomianją o tym, że piszą te blogi nie tylko dla Google, a przede wszystkim dla ludzi. Naszpikowują content frazami kluczowymi, zupełnie nie myśląc o tym, aby treść była interesująca, ciekawa, angażująca. A naprawdę nic nie stoi na przeszkodzie, aby to zrobić. Spójrz na mojego bloga, gdzie zdecydowana większość publikowanych tutaj artykułów, jest optymalizowanych pod frazy kluczowe, a jednak są ciekawe.

Jak to robię? Wybieram frazę i temat, a następnie piszę artykuł. Po wszystkim wprowadzam go do SurferSeo i optymalizuję albo robi to mój pracownik. To powoduje, że podczas pisania nie skupiam się na tym, aby przygotować jak najlepszy artykuł pod względem seo, ale pod względem wartości dla użytkownika.

Jak dokładnie wygląda proces przygotowywania treści, opisałem we wcześniej podlinkowanym materiale o “5-cio etapowej metodzie pisania angażujących treści…”.

2. Zbyt szybka rezygnacja

Wiele osób nie przemyślało dobrze, czy mają wystarczającą liczbę pomysłów na artykuły (dobry research rozwiązuje ten problem), aby w ogóle otworzyć blog i kończą po kilku, kilkunastu tekstach, a inni po prostu rezygnują, nie widząc efektów swoich działań. Powiedziałbym, że na wielu blogach sklepowych standardowo widnieją tylko artykuły sprzed kilku lat.

Tutaj, jak i w seo, potrzebna jest bardzo duża cierpliwość.

3. Brak optymalizacji pod frazy kluczowe

Mnóstwo osób usłyszało gdzieś/kiedyś, że warto prowadzić bloga przy sklepie, bo on bardzo pomaga w seo. Ale to wszystko. Co roku robimy dziesiątki audytów sklepów internetowych, w których jeśli już widzimy bloga, to w zdecydowanej większości artykuły nie są optymalizowane. Bywają pisane po prostu, aby coś było.

Wspominałem kiedyś o spotkaniu, na którym miałem prelekcję “Blogowy szał mam”. Spotkałem tam kilkadziesiąt blogerek, które publikowały nawet kilka artykułów dziennie na swoich blogach bez wykorzystywania ich potencjału seo. To dla mnie było naprawdę szokujące.

4. Przeoptymalizowanie pod frazy kluczowe

Po drugiej stronie barykady, mamy Januszy, którzy za wszelką cenę chcą uzyskać wysokie pozycje w Google, nie wykorzystując profesjonalnych narzędzi seo. Szpikują swoją stronę frazami kluczowymi i w efekcie ją przeoptymalizowują. Bardzo często takie osoby nie dbają o jakość treści, a tylko o udobruchaniu botów Google.

Warto zaznaczyć, że nawet jeśli jakimś cudem ich blog zajmie wysokie pozycje w Google, to z czasem wyszukiwarka zauważy, że ludzie ze względu na słabą jakość treści, będą go porzucać. Dla wyszukiwarki jest to znak, że strona nie spełnia oczekiwań szukających i obniży jej pozycje.

5. Kanibalizacja słów kluczowych

Rzadko, bardzo rzadko, żeby nie powiedzieć nigdy, nie spotykam się z czymś, co my przygotowujemy dla naszych klientów, a mianowicie dokumentem z researchem fraz kluczowych dla całej witryny, strony głównej, kategorii, podkategorii, bloga. Ten dokument to Arkusz Google zawierający całą strukturę strony z przypisanymi do niej frazami kluczowymi. Po co? Abyśmy wiedzieli, która podstrona, na jakie frazy ma pojawiać się w Google, aby uniknąć problemu, gdy pięć naszych podstron walczy w wyszukiwarce o dokładnie te same frazy kluczowe. Sam problem kanibalizacji fraz kluczowych opisałem tutaj.

Jeśli piszesz piąty artykuł na ten sam temat, to nie tylko możesz powodować kanibalizację z innymi artykułami, ale również kategoriami, czy produktami, a przez to pojawia się ryzyko, że możesz tracić mnóstwo ruchu.

6. Brak wezwania do działania

Pamiętaj, że blog ma spełniać swoją rolę, jakakolwiek by nie była. Może to być promocja produktów, zapis na listę e-mailową, lub cokolwiek innego, ale warto zadbać o wezwanie do działania.

Wielokrotnie spotykałem się z sytuacją, kiedy to ruch z seo nie był generowany na sklep, tylko na bloga. Ruch z niego nie był przekierowywany do podstron sprzedażowych, przez co właściciel sklepu nic na tym nie zyskiwał.

7. Brak promocji

Warto dopomóc artykułom w promocji, aby szybciej uzyskać ruch, bo na ten z seo możesz poczekać trochę dłużej, a brak ruchu potrafi mocno zniechęcić do dalszego pisania.

Ja po publikacji każdego artykułu wysyłam powiadomienie push, dodaję informację na Facebooku, Twiterze, LinkedIn oraz wysyłam e-mail do mojej listy. Z pewnością można by zrobić dużo więcej, ale mój czas, który na to mogę poświęcić, jest ograniczony.

Podsumowanie – blog a sklepu internetowe

Jak widzisz, nawet zwykłe pisanie potrafi być bardzo korzystne i zyskowne. W wielu sytuacjach, gdy chcesz zwiększyć ruch na swojej stronie i pozyskać nowych klientów, z pomocą przychodzi blog. To sposób na pokazanie swojej eksperckości oraz rozwinięcie strategii content marketingowej. Mam nadzieję, że powyższy materiał uświadomił Ci, że warto prowadzić bloga dla swojego sklepu internetowego. Jest naprawdę mnóstwo powodów, abyś zaczął to robić. Jak widzisz, nie jest to też bardzo trudne. Dostałeś ode mnie instrukcję krok po kroku, jak zacząć, listę niezbędnych narzędzi oraz najczęściej popełnianych błędów, których teraz możesz uniknąć.

Na co zatem czekasz? Do roboty! Życzę Ci wytrwałości.

Jeśli czegoś zabrakło w tym artykule, masz jakieś wątpliwości, czegoś jeszcze potrzebujesz, to napisz mi o tym koniecznie w komentarzu.

VN:F [1.9.22_1171]
Rating: 0.0/5 (0 votes cast)

o autorze

Sławomir Gdak

"Pomagam właścicielom małych i średnich firm w generowaniu ruchu z wyszukiwarek, aby ich biznes był stabilniejszy i bardziej dochodowy, za pomocą każdego rodzaju produktów i usług, jakie w danym momencie pozwalają mi ten cel realizować najlepiej."

5 komentarzy

napisz komentarz
  • Świetny artykuł! Ja już prowadzę bloga przy e-sklepie i są wejścia poprzez artykuły, a jeden z nich jest ta topie coś około 3 lat. Pozdrawiam serdecznie.

  • Dzięki, przeczytałam z zainteresowaniem. Mam bloga i robię systematycznie. Zainteresowała mnie sprawa Arkusza Google zawierającego całą strukturę strony z przypisanymi do niej frazami kluczowymi. Czy mógłbyś rozwinąć bardziej ten temat i pokazać fizycznie jakiś przykład. A moze ten temat już poruszałeś wcześniej, to proszę o link.

  • Dzięki za wiedzę, którą się dzielisz. Staramy się wrzucać dosyć regularnie, więc dobrze wiedzieć jak to robić 🙂 Skondensowana pigułka wiedzy.

Skomentuj Slawomir Gdak Cancel Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>

Wyrażam zgodę na przetwarzanie danych osobowych przez firmę GDAQ.PL Multimedia Sławomir Gdak. Zgoda może zostać anulowana w dowolnym momencie. Szczegółowe informacje dotyczące danych osobowych są umieszczone na stronie polityki prywatności.

Wszelkie prawa zastrzeżone. Zabrania się wykorzystywania jakichkolwiek treści bez zgody autora.

Slawek Gdaq

Chcesz, żebym pomógł Ci zwiększyć pozycje, ruch i przychody z Twojej strony?

Sprawdź moją propozycję pozycjonowania.